26 maja w naszym przedszkolu zjawili się zaproszeni przez nas Goście - nasi Rodzice oraz Pani Dyrektor. Przygotowania do tego dnia trwały już od kilku tygodni. Pilnie uczyliśmy się tekstów do przedstawienia, piosenek i tańca. Przygotowana przez nas część artystyczna bardzo spodobała się naszym rodzicom, czego wyrazem były gorące brawa, uśmiechy a nawet łzy radości. Po występie wręczyliśmy naszym gościom samodzielnie wykonane prezenty: bransoletki dla Mam i pachnące zawieszki z naszymi zdjęciami dla Tatusiów. Po części oficjalnej nadszedł czas na słodki poczęstunek oraz mile rozmowy przy herbatce.
Kilka dni później, 1 czerwca, w dniu naszego święta wybraliśmy się autobusem do Trójki, aby odwiedzić dzieci z innych oddziałów przedszkolnych. Wspólnie obejrzeliśmy przedstawienie pt. „Śpiąca królewna” w wykonaniu prawdziwych aktorów. Co więcej, sami również występowaliśmy w tej inscenizacji i pomagaliśmy np. odczarować zły urok rzucony przez czarownicę. Występ bardzo się nam spodobał, tym bardziej że na koniec mogliśmy zatańczyć z bajkowymi postaciami - Księciem i Królewną Aurorą. Po przedstawieniu wraz z „Żabkami” wybraliśmy się do altanki na lody i słodki poczęstunek. I choć wiemy, że nie należy jeść za dużo słodyczy, to w Dniu Dziecka zrobiliśmy sobie wyjątek. Wspólnie z naszymi rówieśnikami bawiliśmy się wesoło przy muzyce. Odwiedziliśmy także piękny plac zabaw, jaki mieści się przy szkole. Bardzo się nam spodobał i było nam szkoda, kiedy okazało się, że Pan Kierowca już na nas czeka. Zmęczeni, ale bardzo szczęśliwi wróciliśmy do naszego przedszkola i już czekamy na kolejne spotkanie z „Żabkami”.
Jak już wiecie z poprzednich naszych relacji, my Koniczynki bardzo lubimy bawić się w kucharzy. Tym razem jednak zmieniliśmy nieco branżę i zajęliśmy się pieczeniem chleba. Każdy przedszkolak już wie, jakie produkty są potrzebne by upiec pyszny chleb. Pracowaliśmy wszyscy, sprawiedliwie dzieląc się obowiązkami piekarza. Każdy z nas mógł dodać jakiś składnik. Zabawa przy tym była wspaniała. Zapachy unoszące się z maszyny do pieczenia chleba, jaką specjalnie na tę okazję przyniosła do nas Pani Małgosia były tak kuszące, że niektórzy nie mogli już nawet dokończyć pysznego obiadku. Chlebek był naprawdę pyszny.
Pogoda ostatnio nas rozpieszcza, więc codziennie wychodzimy na długie spacery, bawimy się na naszym placu zabaw lub nowym boisku, jakie powstało obok naszego przedszkola. Wiemy, że aby zdrowo rosnąć musimy często wychodzić na świeże powietrze i uczestniczyć w różnych zabawach ruchowych. Najbardziej lubimy bawić się w „Chowanego”, szczególnie popołudniu, kiedy jest nas już mało i łatwo się nam schować w ogrodzie. Obserwujemy także małe bocianki, które pojawiły się w gnieździe obok przedszkola. Trudno je policzyć, bo są bardzo ruchliwe, ale kiedy zaczną uczyć się latania pod okiem swoich rodziców, damy Wam znać ile ich jest.
Dzień Dziecka
Justyna Zabój
Dzieciaki z oddziału "Koniczynki" opowiadają o tym, co ostatnio działo się w Błędowej Tyczyńskiej
Warto przeczytać
