Czy biblioteka może łączyć pokolenia?
Czy może być miejscem spotkań dla wszystkich mieszkańców i czy jest w stanie zaoferować coś więcej niż książki?
Postaramy się udowodnić, że tak.
Jakiś czas temu polskim bibliotekom na bilbordach i plakatach przyświecało hasło: SPOTKAJMY SIĘ W BIBLIOTECE. Hasła pięknie brzmią, ale są puste, jeśli nie idą za tym żadne działania. Chmielnicka biblioteka tętniła życiem, zanim ktoś umieścił to na plakacie, ale niewiele osób o tym wiedziało. Bo biblioteka to przecież nie tylko książki, biblioteka to przede wszystkim ludzie, Ci którzy tam przychodzą i Ci którzy tworzą to miejsce. Nam, jako bibliotekarzom bardzo bliska jest idea spotkań. Dlatego zrodził się pomysł na realizację projektu Centrum Aktywności Międzypokoleniowej. Założenie było takie, aby przedstawiciele trzech pokoleń znaleźli w bibliotece coś, co może ich zainteresować, co pozwoli im twórczo spędzić czas i co wykracza poza standardowe działania jakie w tego typu placówce zazwyczaj mają miejsce.
Rzeczywistość w jakiej przyszło nam żyć zmieniła model rodziny, formę spędzania wolnego czasu, przyzwyczajenia. Czy to dobrze, czy źle pokaże przyszłość. Ale nikogo nie trzeba przekonywać, że czas spędzony razem jest czasem bezcennym, czasem zbierania doświadczeń, wymiany poglądów, nauki. Bo przecież uczymy się od siebie nawzajem. I ta edukacja nie przebiega tylko w jednym kierunku, edukacja w dobie nowoczesnych technologii może być dwustronna. Jaki jest poziom zadowolenia po działaniach realizowanych w bibliotece w ramach projektu trudno nam oceniać. To mogą ocenić tylko uczestnicy. My natomiast możemy zaprezentować to co się wydarzyło i jaki to miało związek z tytułem projektu. Środki jakie udało się pozyskać w konkursie grantowym „Aktywna Biblioteka” w ramach uczestnictwa w Programie Rozwoju Bibliotek, pozwoliły na zorganizowanie warsztatów o różnorodnej tematyce. Jedna część dotyczyła nowoczesnej komunikacji i nowych technologii, dzięki którym możemy mówić o rzeczywistości internetowej Web 3.0. W drugiej części zajęcia miały dostarczyć przyjemności obcowania z rękodziełem i obudzić w uczestnikach drzemiące talenty.
Warsztaty z komunikacji skierowane były do młodzieży i dotyczyły funkcjonowania, roli i misji blogów i stron internetowych. Blogowanie to bardzo modne zajęcie dla osób oswojonych z technologiami i chcącymi przekazywać szerszej publiczności swoje opinie, refleksje, pomysły, zainteresowania. Nasza biblioteka również będzie posiadać taki blog, dzięki któremu będzie możliwość komentowania wydarzeń kulturalnych organizowanych przez naszą instytucję i współtworzenia ich poprzez publikację dorobku uczestników tychże wydarzeń. W wyniku projektu biblioteka zyskała stronę internetową, która była niezbędnym elementem wizerunku placówki. O stronie internetowej i blogu więcej w następnych artykułach.
Środki projektowe pozwoliły także na zakup materiałów na warsztaty z decoupage, które cieszyły się dużą frekwencją. Przedział wiekowy uczestników był bardzo duży. Warsztaty sprawiły jednakową przyjemność gimnazjalistkom, jak też ich mamom i babciom. Owocem tych artystycznych zmagań były pięknie ozdobione przedmioty: jajka, doniczki, kieliszki, drewniane deseczki, szkatułki, puszki. Jak powiedziały same uczestniczki, skarby znalezione na strychu, zyskały nową formę dzięki metodzie decoupagu i będą zdobić ich mieszkania i cieszyć oczy, bo to miłe uczucie posiadać coś zrobionego własnoręcznie.
Inny rodzaj rękodzielnictwa można było poznać dzięki papierowiklinie. To wymagało pewnej wprawy i pokładów cierpliwości, ale uczestniczki zachęcane przez prowadzącego warsztaty p. Marcina Gwizdaka, dzielnie przebrnęły pierwsze zmagania. Na finał powstały koszyki w różnych kształtach, które tak naprawdę nic nie kosztują, bo można je zrobić z przeczytanych gazet, a cieszą oczy i mogą być doskonałym, własnoręcznie zrobionym prezentem.
Ostatnie warsztaty w ramach projektu zgromadziły dzieci i młodzież gimnazjalną. Dziewczyny, pod czujnym okiem Joanny Trawki poznawały tajniki zestawiania kolorów i łączenia ze sobą gotowych elementów sztucznej biżuterii. W wyniku tych pierwszych artystycznych prób powstały finezyjne i oryginalne kolczyki i bransoletki. Te pierwsze artystyczne wprawki miały obudzić w młodzieży potrzebę tworzenia, bo taka własnoręcznie wykonana biżuteria może cieszyć i jest w swojej formie niepowtarzalna. A w otaczającym nas zalewie konsumpcjonizmu, należy sięgać po to czego nie można kupić.
Projekty realizowane w bibliotece mają poszerzać ofertę kulturalną w naszej gminie, angażować członków wielu pokoleń i być odpowiedzią na różne potrzeby. Te potrzeby stale się zmieniają albo wciąż pozostają niezdiagnozowane. Dzięki takim działaniom, które gromadzą przedstawicieli trzech pokoleń w jednym miejscu istnieje możliwość sprecyzowania czego społeczność oczekuje od tego typu placówki kultury. Udział w niestandardowych spotkaniach oprócz funkcji edukacyjnej i rozrywkowej ma również obudzić w uczestnikach potrzebę zmiany postawy z biernej na czynną. Na styku pokoleń możemy mówić o innego rodzaju komunikacji, która jest bardzo potrzebna, bo buduje wrażliwość i empatię.
Konstatując, w każdej grupie tkwi potencjał, szczególnie w takiej, która łączy pokolenia. Dlatego należy i warto wykorzystywać możliwość pozyskania środków z zewnątrz na różnorakie działania, aby wspólnie zmieniać oblicze naszej małej Ojczyzny na plus.
Irena Szczypek
Na styku pokoleń, czyli Centrum Aktywności Międzypokoleniowej
Warto przeczytać
