Słowami znanej piosenki wykonywanej przez niezapomnianego Marka Grechutę pozdrawiam czytelników „Wieści Gminnej”.
Serce się raduje, gdy prawdziwą wiosnę czuje, po długiej, prawdziwej zimie (wyjątkowo długiej, śnieżnej i niekiedy mroźnej) wszyscy tęsknie jej wyglądaliśmy.
Przyszła wyjątkowo punktualnie i od razu pozwoliła cieszyć się jej niepospolitą aurą.
Pierwsze dni wiosny w Szkole Podstawowej im. Stefana Kardynała Wyszyńskiego upłynęły zgodnie z kilkuletnią już tradycją na spotkaniu z literaturą bliską dzieciom. W tym roku była to powieść przygodowa i podróżnicza Alfreda Szklarskiego otwierająca cykl o Tomku Wilkowskim czyli „Tomek w krainie kangurów”. Spotkania te były zarazem podsumowaniem pracy nad lekturą w klasach 4-6 i trzeba przyznać, że taki model pracy nad dłuższym utworem literackim sprawdza się i warto go upowszechniać.
Jego niewątpliwą zaletą jest to, że ma charakter międzypokoleniowy. Podróż Tomka do Australii i po antypodach stwarza naturalna okazję do tworzenia różnorodnych projektów związanych z lekturą, których zakres obejmuje m.in. różnorodne formy wypowiedzi literackiej, ale i plastycznej, historie tego kontynentu, ale i jego współczesność. W sposób naturalny młodzież ma bliższy kontakt z mapą, uczy się ją czytać, obliczać odległości (posługując się w tym celu skalą mapy) itp.
Praca nad tą lekturą (i w ogóle nad powieściami tego cyklu) daje też spore możliwości w zakresie kształcenia patriotycznego, co wydaje się wartością szczególnie dzisiaj nie do przecenienia.
Jeden z projektów klasowych obejmował tę problematykę, a był zatytułowany „Ślady polskości w Australii”.
Powitanie wiosny w naszej szkole od kilku lat życzliwie wspomaga Gminna Biblioteka Publiczna w Chmielniku.
Wspólnie mamy na uwadze troskę o rozwój czytelnictwa wśród dzieci, które w dobie Internetu, czytają mniej, a ich wyobraźnie coraz rzadziej kształtuje książka. Dlatego w przyszłym już roku zamierzamy powitać wiosnę z książką takiego pisarza, który pisał zarówno dla małych jak i starszych dzieci. Dzięki temu, włączymy w to wiosenne spotkanie z książką całą społeczność szkolną.
Wiosna przynosi także dzień, który często wspominamy z uśmiechem, chociaż niekiedy łączą się z nim wspomnienia niekoniecznie miłe. To 1 kwietnia Prima Aprilis dzień żartów i dowcipów. Pozwólcie drodzy czytelnicy, że przytoczę kilka dowcipnych tekstów uczniowskich zamieszczonych w kalendarzu „Vigo” by pozostać wiernym tradycji:
„Kury w zimie znoszą zawsze droższe jajka”,
„Chłop powoli bronował, bo kamienie wchodziły mu w zęby”,
„Krowa ma cztery łapy, które sięgają do ziemi”,
„Mój ojciec jest uczulony na sierść psa, a ja na rzemień”,
„Regeneracja jest to odbudowa tylnej części ciała”
Wiosna to czas, w którym wszystko po zimie budzi się do życia. W tym czasie obchodzimy Wielkanoc, najważniejsze święta kościoła katolickiego, które uzmysławiają wiernym, że „Chrystus zmartwychwstał, zmartwychwstał prawdziwie”.
W tym roku w Wielki Piątek będziemy wspominać 5 rocznicę śmierci wielkiego Polaka Papieża Jana Pawła II, który zmienił oblicze Ziemi także tej (polskiej) ziemi o której pisał tak: „Ziemia trudnej jedności. Ziemia ludzi szukających własnych dróg (…) Ziemia na koniec rozdarta przez ciąg prawie sześciu pokoleń na mapach świata! a jakżeż w losach swych synów. Ziemia poprzez rozdarcie zjednoczona w sercach Polaków jak żadna.” Kończąc tekst
życzę drogim Czytelnikom radosnych świat Wielkiej Nocy,
a tegorocznym absolwentom szkół podstawowych przysłowiowego połamania pióra na sprawdzianie na zakończenie
szkoły podstawowej, który będą pisać 8 kwietnia br.
Powodzenia!!!
Andrzej Pieczonka
SP Wola Rafałowska